Cel – Grossglockner (3798 m n.p.m.)- zdobyty
Kiedy – kwiecień/maj 2011
Kto – Dziku & Aga & Madzia & Tomek
Dopiero co napisałem zaległą relację a już nastąpiła powtórka. Wejście na Grossglocknera od polskiej strony zakończone sukcesem. Nawet udało się spotkać wśród dziesiątek wspinaczy kilku obcokrajowców…
A potem przejazd do Włoch zamkniętą drogą z powodu zejścia lawiny. No ale od czego się ma łopatę lawinową. Marmolada zdobyta, ale niestety najwyższego punktu Dolomitów czyli Punta Peni we mgle nie odnaleźliśmy. Być może dlatego, że nie do końca zdawaliśmy sobie sprawę z jego istnienia.
Wyjazd zaliczamy do bardzo udanych. Jakżeby inaczej.