Dobre warunki pozwoliły nam na sprawną akcję i zdobycie Błyszcza (2159 m n.p.m.). Jest to taki szczyt – nie szczyt, ponieważ znajduje się on na grani prowadzącej na najwyższy szczyt Tatr Zachodnich – Bystrą (2248 m n.p.m.). Jednak z powodu krótkiego dnia i długiej drogi powrotnej zdecydowaliśmy, że osiągnięcie tego punktu całkowicie nas satysfakcjonuje.
Co to takiego Błyszcz i co to takiego Bystra przeczytałem dopiero po powrocie. Myślę, że gdybym to wiedział wcześniej to bym nie odpuścił. To mi przypomina sytuację, kiedy szukałem szczytu Zawrat…