Korona Beneluksu i kolacja z Księciem

Holandia – ucieczka przed depresją Wyjeżdżamy rano z Larochette w Luksemburgu i ciśniemy prosto na północ, przez Belgię do Holandii. Chociaż 1/4 terytorium tego państwa znajduje się w stanie depresji, to my szukamy tam gór. Zatrzymujemy się dopiero na wierzchołku Vaalserberg. To właśnie tam znajduje się najwyżej położony punkt na terytorium Holandii. Jego wysokość to 322 m n.p.m. Szczyt ten uznaję już teraz za najbardziej przyjazny dzieciom ze wszystkich w Koronie Europy! Znajduje się na nim duży plac zabaw, można…

Read More

Mala Mojstrovka

Jak już wspomniałem [link do wpisu o Ma & Mi w Alpach Julijskich – w opracowaniu], po prawie 3 latach znów mamy dziś okazję z Agą razem stanąć na szczycie. Na dodatek droga, jaką wybraliśmy sprawia nam sporo frajdy. Ale od początku: Kolejny dzień i znów pobudka o 4-tej rano. Czy to normalne, żeby brać urlop i nastawiać budzik na tę godzinę? Tak, jeżeli chce się zdobyć górę i wrócić, zanim bobasy się obudzą. A już na pewno zanim zdążą…

Read More

Prisojnik

Wypad na ten atrakcyjny szczyt Alp Julijskich był częścią kolejnego rodzinnego wypadu, szerzej opisanego tutaj [link do uzupełnienia] Prisojnik drogą przez Kopiscar Pot W czwartek pobudka o 4-tej rano i jedziemy z Dawidem na przełęcz Vršič, by zdobyć tego dnia Prisojnik (2547 m). Wchodzimy szlakiem Kopiscar Pot, drogą pełną sztucznych ułatwień (via ferrata). Dokładnego opisu trasy sobie oszczędzę ponieważ relacji z tego bardzo popularnego szlaku jest w sieci sporo. Ja sam zresztą górę tę wybrałem zainspirowany relacją Skadi (tej na…

Read More

Dziku, a Dawid powiedzial…

(Zdjęcie powyżej – Aga toruje w głębokim mchu) Wspinaczka a człapanie W piękny, wiosenny dzień wybraliśmy się z Aga wspinać w skalach. Pol żartem a pół serio napiszę, że było to dla nas coś wyjątkowego. Bo to, co do tej pory w górach uprawialiśmy, to głównie człapanie. Człapiemy latem, zima, po skalach, po lodowcu, na 3, 4 a nawet na 7 tysiącach metrów. Prawdziwie wspinaczkowa, kilku-wyciągową drogę zrobiłem raz w życiu – na Blauspitz (relacji wciąż brak). W dodatku drogę…

Read More

Solówka, hamak i zrypa od Gryllsa

Po zdobyciu z Michałem rano Biskupiej Kopy i po imprezie urodzinowej chrześnicy jadę z powrotem w Góry Opawskie. O 18-tej jestem znów w Czechach, przebieram buty, zarzucam plecak na plecy i ruszam w trasę. Cele: a) przetestować kolano, które znów się odezwało, kiedy schodziliśmy ostatnio ze Śnieżnika, b) przetestować wydolność po wielomiesięcznym bezwysiłkowym letargu i po odbytej 3 tygodnie temu operacji FESS, c) przetestować hamak, d) przetestować orientację w terenie oraz e) przetestować syna w sytuacji, kiedy to pierwszy raz…

Read More

Alfą Romeo na Biskupią Kopę

W weekend Michał namówił mnie na szybki wypad na Biskupią Kopę. Co więcej – wyjazd miał być męski, czyli bez udziału osób, których imiona kończą się na literę „a”. I tak też się stało – w podróż udał się ojciec z synem. A ponieważ mamy w tamtej okolicy zaplecze, to uknułem niecny plan, ale o tym później. W piątek wieczorem bez ociągania ruszyliśmy samochodem na południe. W sobotę o 6:30 pobudka, śniadanie i jedziemy do Czech, by na szlak wyjść…

Read More

Korona Sudetów na śpiąco

Trudno w dzisiejszych czasach znaleźć wyzwanie, którego nikt się wcześniej nie podjął. Zdobywanie szczytów nocą, tyłem, rowerem, albo nocą na rowerze, w dodatku jadąc tyłem – to już było. Nawet najbardziej szalone przedsięwzięcie upada, gdy dowiadujemy się w trakcie, że ktoś już to zrobił. Dlatego tym razem upewniliśmy się, że to, czego się podjęliśmy to pomysł całkowicie unikatowy. Projekt ten nie ma jeszcze oficjalnej nazwy ale moja rola ogranicza się w nim tylko do roli szerpy. To, o co w…

Read More

Korpoturystyka – cz.2 – „Śnieżnik dla Polaków”

Któregoś dnia w biurze padła propozycja zimowego wejścia na Śnieżnik. Było to zaraz po tym, jak przestały nas boleć nogi po poprzednim wypadzie (czyli po 4 miesiącach). Tym razem zamieniliśmy dresy na membranę, bo zamiast mokradeł czekały na nas na szlaku śnieżne zaspy. W ogóle przygotowani byliśmy doskonale. Na nogach buty, na butach stuptuty, na głowach czapki, na tyłkach kalesony, na twarzach chustki lub kominiarki. Jedynym niedociągnięciem ekwipunkowym był brak fajek, które odjechały w siną dal wraz z Dominikowym Passeratti.…

Read More

Góry Europy – Reńskie Góry Łupkowe

powyższa mapa pochodzi ze strony http://ontheworldmap.com/world/world-physical-map.html Reńskie Góry Łupkowe niem. Rheinisches Schiefergebirge najwyższy punkt: Großer Feldberg (879 m n.p.m.); współrzędne: 50°14′N 8°28′E drugi pod względem wysokości: Langenberg (843 m n.p.m.) powierzchnia masywu: 5300 km2; obejmuje państwa: Z jakiegoś opisu lecz nie pamiętam z jakiej strony zapamiętałem, że góry te kształtem przypominają motyla. Patrząc na nałożony ich kształt na mapie przyznaję, że to trafne porównanie. Reńskie Góry Łupkowe dzielą się na następujące grupy górskie i ich najwyższe szczyty: – Ardeny –…

Read More
kopaonik

Góry Europy – Kopaonik

powyższa mapa pochodzi ze strony http://ontheworldmap.com/world/world-physical-map.html Kopaonik ser. Копаоник najwyższy punkt: Pančićev vrh (2017 m n.p.m.); współrzędne: 43°15′N 20°46′E drugi pod względem wysokości: Suvo Rudište (1969 m n.p.m.) powierzchnia masywu: 3000km2; obejmuje państwa: Kopaonik opisywane jest jako największe pasmo górskie Serbii. Jego długość to około 80km a szerokość 40km. Oczywiście są to wymiary całego pasma, którego część znajduje się na terytorium proklamującego niepodległość Kosowa. Obszar na północ od najwyższego punktu masywu – jest to 121km2 – znajduje się w granicach…

Read More

Góry Europy – Masyw Centralny

powyższa mapa pobrana ze strony http://ontheworldmap.com/world/world-physical-map.html Masyw Centralny fr. Massif central najwyższy punkt: Puy de Sancy (1886 m n.p.m.); współrzędne: 45°32′N 2°48′E drugi pod względem wysokości: Plomb du Cantal (1855 m n.p.m.) powierzchnia masywu: 85000 km2; obejmuje państwa: Wejście na Puy de Sancy – najwyższy szczyt Masywu Centralnego – zajmuje zaledwie 1,5h bez względu, którą z 2 tras wybierzemy. Trasy na mapce powyżej oznaczyłem czerwonymi i białymi kropkami. Jest to spojrzenie od strony parkingu w kierunku szczytu, czyli po prawej…

Read More

Góry Europy – Chibiny

powyższa mapa pobrana ze strony http://ontheworldmap.com/world/world-physical-map.html Chibiny ros. Хибины najwyższy punkt: Yudychvumchorr (1201 m n.p.m.); współrzędne: 67°44’N, 33°28’E drugi pod względem wysokości: Chasnachorr (1191 m n.p.m.) powierzchnia masywu: 1300 km2; obejmuje państwa: Chibiny to masyw górski położony w obwodzie murmańskim na Półwyspie Kolskim w Rosji. Góry te są jednymi z 2 grup w tym rejonie. Między nimi znajduje się jezioro Umboziero. Położone są na szerokości geograficznej pomiędzy 67,5° a 67,9°, czyli ok. 100km za kołem polarnym. Dokładnie na tej samej…

Read More